Ostatnio chodziło za mną połączeniu jasnego beżu i pudrowego różu.
Dodatkowo na dnie mojego magicznego pudełka leżał kupiony dawno dawno temu kawał kryształka w kolorze czekoladowego brązu.
A, że z uporem próbuje dojść w końcu do jakiejś wprawy w sutaszowaniu.... to zarywam kolejne nocy, gdyż szara codzienność nie pozwala na swobodne działania tworcze..w nocy tez zresztą różnie bywa.
To jest ten przykład pracy, która mi przynosi wyjątkowo dużo satysfakcji, więc z wielką przyjemnością zgłaszam ten wisior na konkurs Kreatywnego Kufra!
Zdjecie autorstwa:
http://antczakthomas.pl/
Zawsze warto podejmować wyzwania, nawet te najprostsze:)
OdpowiedzUsuńCzekam na następne wyzwanie:)