wtorek, 25 czerwca 2013

A deszcz niesie... bransoletka Peyote - prosta i klasyczna

Dziś pada okrutnie, właściwie to leje.
Może to dziwne, ale ja lubię taka pogodę.
Trochę taka smutna, nostalgiczna , a dla mnie marzycielska.
Pomimo tego nie miałam za dużo czasu na jakąś dłubaninę. 
Chyba nawet byłam tym poirytowana.
Po kilku godzinach, nie licząc wczorajszego prucia jest klasyka.
Niby srebro, niby złoto- idealna do małej czarnej.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz